Doczekaliśmy się! Upragnione wakacje nareszcie nadeszły - zero szkoły, zero nauki i multum wolnego czasu, który pewnie większość z nas wykorzysta na lekturę kolejnych cudownych tytułów - przynajmniej w teorii. Czerwiec upłynął jeszcze jednak w dużej mierze pod znakiem sesji (która NARESZCIE dobiegła końca i powróci dopiero na przełomie stycznia/lutego) oraz rozpoczęcia pracy. Wspominałam już kilkakrotnie o tym, że pod koniec miesiąca rozpoczęłam swoją pierwszą prawdziwą pracę, ale dopiero teraz zrozumiałam co to oznacza. Niestety, mimo że robię to co lubię, praca wysysa ze mnie mnóstwo energii, no i zajmuje znaczącą część mojego czasu. Postaram się by tak jak do tej pory nie wpłynęło to jednak na bloga. W wolne dni będę starała się "opublikować" posty na zapas , no i nie ukrywam, że liczę na to, że z czasem przyzwyczaję się do takiego trybu życia. Tymczasem jednak, nie przedłużając już dłużej, zapraszam Was wszystkich na szybkie podsumowanie czerwca.
„LATO DO WYNAJĘCIA” – KAROLINA WILCZYŃSKA | Książka otulona dojrzałością bohaterów!
-
Nie każdy staruszek jest żywiołowy. Starość ogólnie przywodzi na myśl mało
przyjemne obrazy, często kojarzy się z utratą zdrowia, samotnością lub
trudną ...